sobota, 23 lutego 2013

still the same family

good morning!
how are you guys? od kilku dni koresponduję z moją future host family i wydają się być świetni! Umówiliśmy się na Skype na jutro, więc bardzo się cieszę. Raczej nie jestem zbyt zdenerwowana tą rozmową, chciałabym jak najszybciej poznać tę rodzinkę.

Mały John to pilny chłopak, ma dziewięć miesięcy i już raczkuje, próbuje wstawać, mówi coś na wzór "mama" i "tata". Rodzicom zależy, żeby był dwujęzyczny. host mama lubi książki, gotować, restauracje, próbować nowego jedzenia, a host tata ma poczucie humoru, lubi hokej, pilotować samoloty. jest bardzo zaangażowany w rozwój syna, angażuje się w wszystkie jego aspekty, co moim zdaniem jest świetne!

jak do tej pory wydają mi się być super rodzinką. nie chcą obciążyć mnie toną zajęć domowych, tylko dbaniem o porządek powierzonego mi pokoju i łazienki, a także wszystko co łączy się z Johnym czyli przygotowanie jedzenia, ubranka.
wydają się być też zaangażowani w przystosowanie się au pair do środowiska, chcą pomóc jej poznać nowych przyjaciół, zapraszają ją na wszystkie święta rodzinne i te typowo amerykańskie, chcą też, aby podróżowała z nimi na wakacje. oczywiście poza tym wszystkim, chcą też aby była samodzielna i miała swoich przyjaciół, hobby.

jeśli mieszkaliby w NYC to pomyślałabym, że są zbyt idealni, by być prawdziwi.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz